Jak wiadomo Apple nie ukrywa tego, że nie akceptuje nieautoryzowanych serwisów, ani napraw swojego sprzętu, który możemy wykonać samodzielnie.Wszystko musi odbyć się za pośrednictwem autoryzowanych serwisów. Wiadomo, że naprawy w oficjalnych punktach nie należą do najtańszych i każdy chce w miarę swoich możliwości wymienić niedziałające komponenty po jak najniższej cenie.
Wygląda na to, że Apple zaczyna działać w tym kierunku i dość radykalnie. Po wymianie przycisku HOME i aktualizacji w iTunes pojawia się “Error 53”, który dosłownie uśmierca urządzenie. Nie można dostać się do żadnych danych i iPhone 6 staje się bezużyteczną cegłą.
Przeczytaj także: iPhone 7 bez wystającego aparatu i bez pasków antenowych z tyłu
Dodatkowym problemem jest to, że użytkownicy nie zostali poinformowani o tym fakcie. Stosując zamiennik tracą swoje dane w kilka sekund. Nie wiadomo jak wygląda sprawa w przypadku innych komponentów, ale wydaje się, że jest to zabezpieczenie przed oszustwem z użyciem Touch ID.
Źródło: The Guardian