Samsung Galaxy S9 wydaje się i chyba jest najbardziej zaawansowanym smartfonem z Androidem. Zważając na jego parametry, cenę oraz oczekiwania powinien być najlepszy, najszybszy i przede wszystkim niezawodny. Jednak w suchych testach wygląda to nieco inaczej niż moglibyśmy się spodziewać.
Wiadomo, że nigdy nie unikniemy porównań do modeli od największego konkurenta, a więc iPhone’ów od Apple. Wydawało się, że Galaxy S9 będzie “latał” w tej samej wadze co iPhone X, a stawi czoła również telefonom, które zadebiutują dopiero we wrześniu.
Rzeczywistość jednak okazuje się odmienna, ponieważ głównym bohaterem tego wpisu jest iPhone 7. Jak doskonale wiemy został on wydajny jesienią 2016 roku, ale może on dorównać nowemu urządzeniu. Posiada on układ Apple A10 z czterordzeniowym procesorem. Działa on do spółki z 2 GB pamięci RAM.
Z kolei Samsung Galaxy S9 posiada chipset Exynos 9810, który stawiany jest na równi albo i nawet wyżej z platformą mobilną Snapdragon 845. Nowy flagowiec koreańskiej firmy posiada procesor z ośmioma rdzeniami, który współpracuje z 4 GB RAM.
Zarówno Apple jak i Samsung stosują w swoich urządzeniach własne układy – Exynos oraz Apple Ax. Testy wykazują, że najnowszy Exynos 9810 przegrywa z A11 Bionic, ale również z A10 Fusion ze wspomnianego iPhone 7.
Exynos 9810 posiada cztery rdzenie Exynos M3, a ich częstotliwość taktowania maleje wraz ze wzrostem liczby wykorzystywanych rdzeni. Jeden pracujący rdzeń to 2,7 GHz, dwa to 2,31 GHz, a z kolei cztery osiągają do 1,79 GHz. Układ od Samsung składa się jeszcze z rdzeni Cortex A55 (do 1,95 GHz).
Apple A10 Fusion posiada dwa wydajne rdzenie Monsoon z częstotliwością do 2,39 GHz. Pozostałe cztery rdzenie służą do lżejszych operacji.
GeekBench wykazuje, że w próbie pojedynczego rdzenia na czele znajdują się dwa układy od Apple – A10 i A11, a tuż za nimi tegoroczne chipsety Exynos 9810 oraz Snapdragon 845 od Qualcomm. Ciekawie też prezentują się testu w innych benchmarkach. Pod względem wydajności układu graficznego, najlepszy pozostaje iPhone X, ale lepsze od iPhone 7 są Galaxy S9 z układami Exynos i Snapdragon.
Firma AnandTech przeprowadzająca test nawet zwróciła się z zapytanie do Samsunga, czy wszystko jest w porządku z egzemplarzem wziętym na warsztat. Koreańczycy odpowiedzieli, że urządzenie na targach MWC miało specjalne oprogramowanie, które nie było jeszcze zoptymalizowane.
Znamy przypadki, gdzie smartfony mają specjalny firmware, ale dotyczy to jedynie wystawowych jednostek w salonach operatorów. Jednak możemy poddać wątpliwości, że Samsung wystawił na targach telefon z ograniczeniami.
Na większą ilość testów tego typu musimy poczekać jeszcze kilka dni, ponieważ już 12 marca nastąpi premiera Galaxu S9 i S9+.
Poniżej mamy test Galaxy S9+ z 6 GB RAM i porównanie do iPhone X. Oba urządzenia są bardzo szybkie, ale jak wypadają względem siebie? Wydaje się, że iPhone X jest nieco szybszy, jeśli chodzi o reakcję i czas uruchamiania aplikacji. Jednak nie dotyczy to wszystkich operacji. Pokazuje też, że większa ilość pamięci RAM w tym przypadku ma znaczenie.
Zwróćcie uwagę na ekran w Galaxy S9 Plus, który obok tego z iPhone X (który notabene wyprodukował Samsung) wypada lepiej.
Źródło: AnandTech