Galaxy Note 7 była ogromną katastrofą dla firmy Samsung, która musiała “zdjąć” z rynku ponad 2,5 miliona jednostek, które potencjalnie mogły wybuchnąć. Teraz mówi się o odnowieniu części telefonów z ubiegłego roku, które miałby się pojawić z nową baterią pod nazwą Galaxy Note 7R. W tej kwesti jeszcze nic nie wiadomo, ale mamy zapewnienie, że w tym roku pojawi się następca feralnego fabletu koreańskiej firmy z 2016 roku. Wcześniej mówiło się o rezygnacji z serii Note ze względu na złą reputację.
Dziś do sieci trafiło zdjęcie, które rzekomo przedstawia Galaxy Note 8. Jednak wielu (w tym również) jak powie, że jest to nic innego jak Galaxy S8+, bo wygląda zupełnie identycznie. Jedyną wskazówką, że może to być jednak Note8 jest rysik S-Pen, który widzimy również na zdjęciu. Jeszcze więcej pewności dodało by nam ujęcie, które pokazałoby dok na rysik, ale raczej tego nie należy się spodziewać. Telefon na zdjęciu posiada gigantyczny ekran, który jest domeną aktualnego flagowej serii Galaxy S.
Jeśli Note8 jest podobny do Galaxy S8+ to przypuszczalnie będzie on miał mniejszą baterię, ponieważ projektanci musieli właśnie znaleźć miejsce na S-Pen. Jak najbardziej nie należy brać tej plotki wraz ze zdjęciami na poważnie, ale przypomnijmy, że w ubiegłym roku, pierwsze informacje na temat Galaxy Note 7 również pojawiały się w kwietniu. Być może jest to sugestia, że tak właśnie będzie on wyglądał, ponieważ nie należy się spodziewać wielu zmian konstrukcji.
Źródło: GizChina